Nie był nigdy, żadnym dobrym ani dziennikarzem, ani redaktorem. Biurowa moernota wychylakaca nos jedynie wtedy gdy wiadomo, ze niczym to już nie groziło. W pracy zero pomysłów, kampanie w kółko na okrągło to samo. Jako karbowy ws pilnowania terminów jedynie sie sprawdzał. Pierwsza ofiara automatyzacji w korpo.
Żegnamy bez zalu2022-05-06 09:41
00
Kto nie klęczy przed Jarkiem, suskim czy Sasinem i nie łyka, tego ręką władzy dopadnie!!
Bzdura. Wyżej wymienione miernoty mogą decydować o etatach za 3500 brutto, gdzieś tam na małomiasteczkowym peronie albo w powiatowym Urzędzie Pracy, na komendzie czy innej strażnicy granicznej. Tak samo jak te kmioty nie były w stanie przeprowadzić operacji "Amber Room i przyjaciele". Jak to mówią w "fabryce": amerykańska miotła, wymiata niemiecko-rosyjskie kurze. Na wiertniczej poszły całe zasoby BND. Samej "fabryki" też to nie ominęło. Poszły całe zasoby BND i FSB, świeżo zwerbowane doły ocalały, ale stanowiska kierownicze poszły na "emkę". Nawet w 2006 nie było takiej rzezi.
mjrGlut2022-05-06 09:44
00
Wiadomo, że w Polska Peesse na miękko jest wprowadzany reżim. Jak to kiedyś komunisci robili. W końcu PiS korzysta tylko z dobrych wzorców. A Adaś jak zawsze niepokorny. Cóż, nie każdy musi lizać d... władzy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Adam Buła odszedł z Polska Press po ponad 14 latach. „Plan był na przeczekanie nafciarzy”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Nie był nigdy, żadnym dobrym ani dziennikarzem, ani redaktorem. Biurowa moernota wychylakaca nos jedynie wtedy gdy wiadomo, ze niczym to już nie groziło. W pracy zero pomysłów, kampanie w kółko na okrągło to samo. Jako karbowy ws pilnowania terminów jedynie sie sprawdzał. Pierwsza ofiara automatyzacji w korpo.
Bzdura. Wyżej wymienione miernoty mogą decydować o etatach za 3500 brutto, gdzieś tam na małomiasteczkowym peronie albo w powiatowym Urzędzie Pracy, na komendzie czy innej strażnicy granicznej. Tak samo jak te kmioty nie były w stanie przeprowadzić operacji "Amber Room i przyjaciele".
Jak to mówią w "fabryce": amerykańska miotła, wymiata niemiecko-rosyjskie kurze. Na wiertniczej poszły całe zasoby BND. Samej "fabryki" też to nie ominęło. Poszły całe zasoby BND i FSB, świeżo zwerbowane doły ocalały, ale stanowiska kierownicze poszły na "emkę". Nawet w 2006 nie było takiej rzezi.
Wiadomo, że w Polska Peesse na miękko jest wprowadzany reżim. Jak to kiedyś komunisci robili. W końcu PiS korzysta tylko z dobrych wzorców. A Adaś jak zawsze niepokorny. Cóż, nie każdy musi lizać d... władzy.