Oglądałem ten program i nie widzę nic złego aby kogokolwiek obrażano. Normalny reportaż przedstawiono jak jest i tyle. Dziwie się tylko że niektóre środowiska "koncesjonują wolność" dyktując o czym wolno pisać a o czym nie. Braci Sekielskich to by chcieli nosić na rekach bo poruszył temat księży ale gdy poruszyli temat pedofili w środowisku "tęczowych" albo celebrytów to "gromy by poleciały". Tak więc szanowny rzeczniku Bodnar bez obłudy i fikcji a więcej obiektywizmu!