Podobno Olek musi w 2021 utrzymać zysk na poziomie EBITD albo dostanie karę na komputer

frima sprzedaje bełkot i bla bla sukcesy takie jak w Legii czyli żadne

Jak się nie ma argumentów to najlepiej napisać ,,zawód syn”. Plus cenimy jako naród wypowiadanie się w myśl zasady - ,,nie znam się a wypowiem”.

Chciałabym w polskich korpo mediowych zobaczyć tak dużo zaangażowanych/pracowitych/z zespołem osób jak Olek

Jeżeli ktoś ma pytani dlaczego wykazujemy EBITDE to polecam jak zawsze niezawodne Google lub jakieś studia podyplomowe )

Życzę wszystkim miłego i ciepłego dnia pełnego radości i wspierani bliźnich )

Klientom dziękujemy za zaufanie!!

Pani Ola rozminęła się z powołaniem i zamiast sprzedażą powinna zajmować media i community relations

Nikt nie odmawia synowi właściciela zaangażowania w pracę, sęk w tym że prezesem nie został dzięki zaangażowaniu, podobnie jak wcześniej nie piastował różnych istotnych funkcji w klubie piłkarskim będącym współwłasnością jego ojca. Nepotyzm to nepotyzm i nie ma tu znaczenia forma własności przedsiębiorstwa ani zaangażowanie beneficjenta. Jeśli pan Aleksander swoimi błyskotliwymi działaniami menedżerskimi osiągnie coś spektakularnego to pewnie zmienię zdanie na jego temat. Póki co jest jednak synem swojego ojca, który nawet nie próbuje wyjść z jego cienia.

Miłego dnia pani Olu