Szopka była świetna,czekam na następną.Wściekłość Lisa bezcenna:):)
Ale śmieszne :D
Ciota z kotem2017-01-03 08:23
00
Tu nie chodzi o wściekłość tylko o brak poczucia humoru zwolenników PiSu. Ich jest bardzo łatwo zadowolić. Poziom programu był żenujący. Osobiście uważam, że nie było w nim nic śmiesznego. Program był obraźliwy i ordynarny.
Nie dla TVPiS2017-01-03 09:52
00
Wybitnie, drastycznie, niesmaczny program. Odniesienia do dzieł sztuki wcale nie ratują przekazu. Żarty z kształtów kobiety, która urodziła piątkę dzieci. Członek wyrastający z ręki prezesa TK, którego główka wykazywała (niezamierzone?) podobieństwo do prezesa. Sekcja zwłok. Żarty nieświeże. Tak, jakby wyborów nie było, a rząd był w opozycji. Celowe upiększanie postaci jednej strony i oszpecanie drugiej.
***
Sądzę, że wyższa oglądalność powtórki mogła (oprócz czynników związanych z porą dnia) wynikać z tego, że w mediach społecznościowych przetoczyła się fala zdjęć obrazujących co bardziej nieudane fragmenty szopki. Więc zapewne sporo ludzi skusiło się. Na tej samej zasadzie, dla której ogląda się filmy nagrodzone Złotymi Malinami.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
775 tys. widzów „Szopki w muzeum” Marcina Wolskiego w TVP1. Powtórka z większą widownią
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Ale śmieszne :D
Tu nie chodzi o wściekłość tylko o brak poczucia humoru zwolenników PiSu. Ich jest bardzo łatwo zadowolić.
Poziom programu był żenujący. Osobiście uważam, że nie było w nim nic śmiesznego. Program był obraźliwy i ordynarny.
Wybitnie, drastycznie, niesmaczny program.
Odniesienia do dzieł sztuki wcale nie ratują przekazu.
Żarty z kształtów kobiety, która urodziła piątkę dzieci.
Członek wyrastający z ręki prezesa TK, którego główka wykazywała (niezamierzone?) podobieństwo do prezesa.
Sekcja zwłok.
Żarty nieświeże. Tak, jakby wyborów nie było, a rząd był w opozycji. Celowe upiększanie postaci jednej strony i oszpecanie drugiej.
***
Sądzę, że wyższa oglądalność powtórki mogła (oprócz czynników związanych z porą dnia) wynikać z tego, że w mediach społecznościowych przetoczyła się fala zdjęć obrazujących co bardziej nieudane fragmenty szopki. Więc zapewne sporo ludzi skusiło się. Na tej samej zasadzie, dla której ogląda się filmy nagrodzone Złotymi Malinami.