Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?
Jap 2021-03-13 21:40
00
Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?
Jap 2021-03-13 21:40
00
Andrzej Stankiewicz marnuje się w Onet z szefem w osobie Węglarczyka, którego pole widzenia jest porównywalne z horyzontem ameby. Stankiewicz jest zbyt obiektywnym komentatorem. Nie wiem, czy ZET pozwoli mu rozwinąć skrzydła.
No właśnie co się stało z Andrzejem? Gościu był zawsze wyważony w swoich wypowiedziach, i to nie ważne kogo lub czego dotyczyło. Andrzej jako jeden z nielicznych miał zawsze kręgosłup dziennikarski. Sorry Andrzeju, ale od niedawna robisz za zwykłego krawaciarza jedynie słusznej opcji. Tą opcją jest mamona !
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
"7. Dzień Tygodnia" wraca do Radia ZET. Andrzej Stankiewicz nawiąże do czasów Moniki Olejnik
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?
Nie wiem, ale założę się, że facet skończył polonistykę, politologię lub dziennikarstwo. To znaczy że umie budować zdania, ale de facto o niczym nie ma pojęcia. Co nie przeszkadza mu wypowiadać się z przekonaniem i pewnością eksperta na każdy temat. Równie „kompetentne” będą więcej jego rozmowy z politykami równie kompetentnymi. Za co ten kraj jest tak karany?