Telewizja2017-05-26
23

4,5 mln widzów „Na dobre i na złe” w sezonie 2016/2017. TVP2 zmiażdżyła konkurencję

KOMENTARZE (23)

WASZE KOMENTARZE

Ja nie wiem jak można serial ciągnąć przez 18 lat, przecież normalnemu człowiekowi po max dwóch latach to się znudzi.

widz2017-05-26 22:53
00

Przez tyle lat blokują czas antenowy dla czegoś nowego lepszego. To jest właśnie TVP.

Max2017-05-26 22:55
00

Ten serial od jakichś 5-6 lat jest krzyżówką Ostrego dyżuru i Mody na sukces (tragiczne wypadki, rozwody, dramatyczne rozstania, każdy z każdym itp.), a najgorsza jest chyba ta cała Consalida z uroczą dupką w brodzie (O matko i córko, jak to jestem najważniejsza w tym serialu!)... chociaż nie powiem, czasem jeszcze pojawiają jakieś ciekawe, dające się oglądać odcinki!!! :p, ;) Nawet Żebrowskiego da się oglądać, czego nie można powiedzieć o Głowackim czy Hamkałównie... ;)!

Nie ma co, czasy kiedy Foremniak, Żmijewski, Dygant, fraszyńska, Jungowska, Bończyk, Bujakiewicz, Obuchowicz, Wilczak, Opania, Segda i Krakowska królowali w tej produkcji, były super (Pieczyński "rządził" trochę mniej i zawsze był jakiś taki... miętki, Skibińska była straszliwie nudna w tym serialu, a ich serialowe dzieci, czyli Borkowska i Prosiński /oboje od dawna niezwiązani z aktorstwem/ koszmarne)! :D
Trza wspomnieć też, że swój udział (jako pacjenci, oczywiście) miały także gwiazdy naszej sceny muzycznej (Wyszkoni, Maleńczuk i przede wszystkim, Edzia Górniak) oraz celebryci (np. Kevin Aiston)... poza tym nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego po śmierci Trafankowskiej (grała s. oddziałową, Danutę Dębską-Tretter), nie zastąpiono jej inną aktorką! :D, :/

A o tym, że grały tu takie "tuzy" jak Milowicz, Jakimowicz, Stużyńska czy Bachleda-Curuś pewnie mało kto już pamięta... :p! AMEN

kozanostra19922017-05-29 23:35
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas