Mam nadzieję, że nie przyjdzie im o głowy zdjąć z emisji ten serial, bo chybabym się wściekła. Nareszcie Ela Romanowska ma główną rolę, a już myślałam, że nikt jej nie doceni. Za panią Jungowską nie przepadam, ale bardzo fajnie i zabawnie odgrywa swoją rolę, więc jestem nastawiona do niej pozytywnie. Obejrzałam wszystkie odcinki jakie do tej pory wyszły i cały czas miałam wrażenie, że coś jest nie tak, czegoś brakuje i dopiero dzisiaj doszłam do tego co. Jest zaledwie kilka postaci drugoplanowych, a jak na serial obyczajowy, to dziwi mnie, że nie ma praktycznie żadnych scen, w których nie grałaby co najmniej jedna z głównych bohaterek. Nie chcę być źle zrozumiana, po prostu wydaje mi się to dziwne, może przyszłe odcinki będą się różnić po tym względem, a jeśli nie to dobrze by było rozwinąć scenariusz bo wydaje się być zrobiony trochę na odwal. A w ogóle to wolałabym, żeby zrobili z tego regularny codzienny serialik :D bo czekanie na kolejne odcinki jest dobijające. Polsat narzeka, że serial nie najlepiej startuje- a czemu się tu dziwić? Ja znalazłam go PRZEZ PRZYPADEK w internecie w momencie gdy wyszedł 4 odcinek. Telewizję oglądam rzadko (tylko wtedy, gdy naprawdę chcę coś zobaczyć), ale z internetu i portali społecznościowych korzystam codziennie i nie widziałam nigdy nawet jednej wzmianki o 2XL. Mała promocja? A porównanie do Przyjaciółek (których nie oglądam, ale bilboardy widziałam na każdym kroku) jest nie do końca trafne. Do obsadzenia Przyjaciółek zatrudniono najpopularniejsze aktorki sezonu, kojarzone ze świeżymi postaciami z innych seriali. W 2XL postawiono na bardzo dobre choć nie otoczone fleszami nazwiska. Zastanawiam się też czy 2XL nie zostało stworzone jako zapchajdziura żeby psiapsióły miały czas na odchowanie swoich jaj. Jeżeli tak jest to zawiodłam się na Polsacie.

Oglądam i bardzo mnie interesuje. Świetny pomysł na fabułę. Polsat ma wg mnie najlepsze seriale.

Super film