Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
1,3 mln widzów obejrzało debiut „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Edward Miszczak: w telewizji jest miejsce na takie formaty
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Cholera, nie widziałam wersji tvnowskiej - ale duński oryginał to rewelacyjny program, który nie sili się na kontrowersję, tylko jest interesującą operacją na żywym sercu i dużo mówi o związkach oraz o tym, jak i dlaczego dobieramy się w pary. Co ciekawe, duńskiej edycji dwie pary postanowiły dalej ze sobą żyć. Jeśli polski format jest choć w połowie tak dobry jak oryginał to i tak sukces.
Potrzebna kolejna zbiórka! Pieniadze z poprzedniej poszły na ruchanie i wielka bieda a serca tak chcą pomagać. Pomóżcie nam pomagać!
Stonoga odpowiada dyrektorowi Caritas
"W odpowiedzi na oświadczenie Pana Dariusza Kruczyńskiego Dyrektora Caritas Diecezji Ełckiej informuję, że kwestia celowej opieszałości w przekazaniu środków zebranych przez Caritas dla chorej Pani Karoliny Dzienniak dotyczyła kontrastu Pańskiego życia prywatnego, obyczajowego, oszukańczego oraz niemoralnego i nie licującego z godnością kapłana, a contrario w związku z opieszałością Caritas Polska, który jest dysponentem środków dla Pani Karoliny.
Pański jednakowoż sposób życia, trwonienia pieniędzy wypłacanych z karty przypisanej do rachunku Caritas (600.000 zł na miesiąc z bankomatów???!!!) party w Warszawie przy ul. Nalewki 8 zostanie jeszcze dziś zaprezentowane społeczeństwu z pełną i nie blurowaną zawartością materiału video i zdjęć. Podobnie jak kwestia lotniska, 7000zł/miesiąc czy wczasów dla dzieci. W S Z Y S T K O.
Z mojego kościoła trzeba pozbyć się ludzi, którzy go niszczą. To dotyczy również biskupa Mazura.
Nie pomogą Panu znajomości w Komendzie Głównej Policji, przy Wilczej czy wpływ na warszawkę Pana z sanktuarium na Siekierkach. Nie pomogą dziennikarze i tysiące telefonów jakie Pan dzisiaj wykonał uruchomiając swoje gigantyczne układy w CBA, ABW czy u samych polityków PiS i Prezydenta. Albo Mazur Pana odwoła albo poleci razem z Panem. Nic Panu nie pomoże zatrzymać tej publikacji."
Czekamy na dalsze kroki.
Potrzebna kolejna zbiórka! Pieniadze z poprzedniej poszły na ruchanie i wielka bieda a serca tak chcą pomagać. Pomóżcie nam pomagać!
Stonoga odpowiada dyrektorowi Caritas
"W odpowiedzi na oświadczenie Pana Dariusza Kruczyńskiego Dyrektora Caritas Diecezji Ełckiej informuję, że kwestia celowej opieszałości w przekazaniu środków zebranych przez Caritas dla chorej Pani Karoliny Dzienniak dotyczyła kontrastu Pańskiego życia prywatnego, obyczajowego, oszukańczego oraz niemoralnego i nie licującego z godnością kapłana, a contrario w związku z opieszałością Caritas Polska, który jest dysponentem środków dla Pani Karoliny.
Pański jednakowoż sposób życia, trwonienia pieniędzy wypłacanych z karty przypisanej do rachunku Caritas (600.000 zł na miesiąc z bankomatów???!!!) party w Warszawie przy ul. Nalewki 8 zostanie jeszcze dziś zaprezentowane społeczeństwu z pełną i nie blurowaną zawartością materiału video i zdjęć. Podobnie jak kwestia lotniska, 7000zł/miesiąc czy wczasów dla dzieci. W S Z Y S T K O.
Z mojego kościoła trzeba pozbyć się ludzi, którzy go niszczą. To dotyczy również biskupa Mazura.
Nie pomogą Panu znajomości w Komendzie Głównej Policji, przy Wilczej czy wpływ na warszawkę Pana z sanktuarium na Siekierkach. Nie pomogą dziennikarze i tysiące telefonów jakie Pan dzisiaj wykonał uruchomiając swoje gigantyczne układy w CBA, ABW czy u samych polityków PiS i Prezydenta. Albo Mazur Pana odwoła albo poleci razem z Panem. Nic Panu nie pomoże zatrzymać tej publikacji."
Czekamy na dalsze kroki.