Telewizja 2013-07-23
48

Wpadka TVN. “Ona tańczy dla mnie” w wiadomościach sportowych (wideo)

Telewizja TVN zaliczyła w minioną niedzielę spektakularną wpadkę techniczną. Widzowie mogli obejrzeć próbę prezentera Piotra Karpińskiego przed serwisem sportowym, zakończoną wykonaniem przez niego piosenki “Ona tańczy dla mnie”.

W niedziele wieczorem - kilka minut przed nadaniem właściwego serwisu sportowego po “Faktach” - stacja TVN zamiast reklam pokazała przygotowania do niego.

Widzowie zobaczyli jak Piotr Karpiński próbnie odczytuje wiadomości, a na koniec śpiewa refren popularnego hitu disco polo, zespołu Weekend pt. “Ona tańczy dla mnie”.

Wpadka jest dość kosztowna dla TVN-u, bo w bloku po niedzielnych  “Faktach” 30-sekundowy spot według cennika kosztuje 36,4 tys. zł (to najdroższe pasmo w lipcowym cenniku stacji - zobacz szczegóły), a w kolejnym bloku przed serwisem sportowym - 32,2 tys. zł. Jeśli więc w niedzielę podczas całych 5 minut omyłkowej transmisji ze studia sportowego miały być pokazywane reklamy - z minutową przerwą na zwiastuny programów - stacja z powodu ich niewyemitowania straciła cennikowo ok. 270 tys. zł.

Stacja TVN oficjalnie nie komentuje wpadki. Karol Smoląg, rzecznik prasowy TVN, nie odpowiedział nam, czy jakaś osoba została za nią ukarana.

Poprzednim razem nagranie pokazujące studio “Faktów” tuż przed rozpoczęciem programu zostało opublikowane wbrew intencji stacji 4,5 roku temu. Kamil Durczok w niewybredny sposób narzekał wtedy na to, że stół, za którym siedzi, jest brudny. Filmik błyskawicznie zrobił furorę w internecie, a dziennikarz w kolejnym wydaniu “Faktów” żartobliwie nawiązał do tej sytuacji (przeczytaj więcej i obejrzyj te nagrania).

Z danych Nielsen Audience Measurement wynika, że średni udział TVN w rynku w czerwcu br. wyniósł 12,17 proc. (zobacz szczegóły)

Autor: pp

praca.wirtualnemedia.pl

Dotrzyj do ponad miliona czytelników
KOMENTARZE (48) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

NAJPOPULARNIEJSZE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas