Emitowana w środowe wieczory w Polsacie trzecia seria sitcomu "Ikto tu rządzi?" cieszyła się mniejsza popularnością niż propozycjekonkurencji. Serial z udziałem Małgorzaty Foremniak i BogusławaLindy miał też mniej widzów niż Polsat w tym samym paśmie rok temu.
Średnia oglądalność trzeciej serii "I kto tu rządzi?" wyniosła1,8 mln widzów, co dało nadającej serial stacji 12,97 proc. udziałuw grupie 4+ i 16,05 proc. w grupie 16-49 - wynika z danych AGBNielsen Media Research przygotowanych na zlecenieWirtualnemedia.pl.
Rok temu, w tym samym paśmie (środy 20.00 - 20.30), Polsatcieszył się większą popularnością - kanał oglądało wtedy 3,11 mlnwidzów, co dało mu odpowiednio 21,97 proc. i 21,95 proc.udziału.
Zobacz tabelę
W paśmie emisji "I kto tu rządzi?" Polsat był dopiero stacjączwartego wyboru. Liderem była emitująca "Barwy szczęścia" TVP 2,która miała 3,29 mln widzów. Na drugiej pozycji znalazł się TVN("Uwaga!""W11 - Wydział Śledczy"; 3,15 mln), natomiast trzeciąlokatę zajęła TVP 1 (m.in. "Sport", "Pogoda" i filmy; 3,04mln).
Z danych wynika, iż serial najchętniej oglądały kobiety, widzowieod 10 do 15 lat, między 35 a 54. rokiem życia i powyżejsześćdziesiątki, mieszkańcy wsi i średnich miast oraz osoby zwykształceniem podstawowym.
Na reklamach nadawanych wokół trzeciej serii "I kto tu rządzi?"stacja zarobiła w sumie 7,4 mln zł (dane cennikowe, bezrabatów).
Jesienią Polsat pokazać ma kolejny sezon sitcomu. Zdjęcia dotrzynastu nowych odcinków zakończyły się z końcem maja.