Z okazji premiery „Informacji zwrotnej” Netfliksa, czyli serialu na podstawie głośnej powieści Jakuba Żulczyka, przyglądamy się innym produkcjom inspirowanym twórczością pisarza, ale i przez niego napisanym. W portfolio autora znaleźć można najgłośniejsze produkcje ostatnich lat.
1. „Belfer” – Canal+, 2016
Jakub Żulczyk i Monika Powalisz napisali scenariusz pierwszego i drugiego sezonu (wraz z Bartłomiejem Ignaciukiem), a przy tegorocznym trzecim także współpracowali wraz z Kacprem Wysockim, Lilianą Pomykalską i Przemysławem Nowakowskim (naszą recenzję znajdziecie tutaj).
Canal+ promuje „Belfra” jako pierwszy polski serial premium, a do tego jedną z najbardziej kultowych pozycji kryminalnych. - Śmierć młodej dziewczyny wstrząsa lokalną społecznością. W tym samym czasie w Dobrowicach zjawia się Paweł Zawadzki (Maciej Stuhr). Kim jest? Dlaczego nauczyciel z renomowanej warszawskiej szkoły podejmuje pracę na prowincji? Paweł rozpoczyna własne śledztwo. W obliczu zbrodni nie ma miejsca na półprawdy. Jednak, chociaż wszyscy się tu znają i wiedzą o sobie wszystko, Pawłowi nikt nic nie powie. Belfer zostaje sam – czytamy w opisie dystrybutora.
Serial w 2016 roku wzbudził wiele emocji, ponieważ nie tylko skupiał się na historii kryminalnej, ale pokazywał współczesną młodzież i oddawał jej głos, starając się nie pisać postaci, tak jak widzą je dorośli. Przemycał język nastolatków, próbował pokazać ich problemy, co dopiero w tym roku udało się także innym produkcjom, jak „Infamia”, czy „Absolutni debiutanci”. „Belfer” pokazywał prowincję, a w nowym sezonie także odwołuje się do młodości głównego bohatera i jego muzycznych fascynacji.
Mimo krytyki, jaka spotkała drugi sezon produkcji, „Belfer” z powodzeniem wytyczył kierunek opowiadania historii nastoletnich postaci, co szczególnie mocno widoczne jest w najnowszych odcinkach. Serial wrócił po latach i okazało się, że ma jeszcze wiele do powiedzenia o Pawle Zawadzkim, ale także o kolejnym pokoleniu jego uczniów.
2. „Ślepnąc od świateł” – HBO, 2018
Niekwestionowany hit HBO i jedna z najlepszych polskich produkcji, którą znajdziecie w naszym rankingu najważniejszych rodzimych seriali XXI wieku. Obraz jest inspirowany powieścią Jakuba Żulczyka pod tym samym tytułem, wydaną w 2014 roku. Scenariusz napisali Krzysztof Skonieczny wraz z pisarzem, a całość wyreżyserował także Skonieczny.
Opowiada 7 dni z życia Kuby Niteckiego (debiutujący Kamil Nożyński) – tajemniczego, warszawskiego dilera kokainy, którego klientami są: politycy, celebryci, biznesmeni, gwiazdy hip-hopu, czy hipsterzy. Nitecki obraca się w gronie lokalnych gangsterów dowodzonych przez Władka „Stryja” (Janusz Chabior), a ich wspólnym szefem jest Jacek (Robert Więckiewicz). Zmęczony dotychczasowym życiem, postanawia uciec do Argentyny. W międzyczasie, po kilkuletnim wyroku, z więzienia wychodzi „Dario” (Jan Frycz), gangster starej daty.
Zdjęcia kręcono w: Warszawie, Sopocie, Prypeci k. Czarnobyla, we wsi Rapocin i na Dominikanie.
Zaletą powieści, jak i serialu jest zbliżenie się do polskiej rzeczywistości, pokazanie życia warszawskich elit, przedstawicieli klasy średniej i wyższej oraz codzienności mieszkańców blokowisk. W serialu miesza się więc język chuliganów i gangsterów z polszczyzną celebrytów, biznesmenów. Nocne życie Warszawy i wędrówki bohatera pozwalają nam zajrzeć do mieszkań i domów różniących się statusem ekonomicznym.
3. „Pisarze. Serial na krótko” – Canal+, 2019
Krótkometrażowa seria, w której Maciej Stuhr i Magdalena Cielecka odgrywali postaci i sytuacje napisane specjalnie dla nich przez pisarzy i innych artystów. W pierwszej części serii byli to: Krzysztof Varga, Jakub Żulczyk, Dorota Masłowska i Katarzyna Nosowska, a w drugiej: Manuela Gretkowska, Sylwia Chutnik, Izabela Kuna, Paweł Sołtys, Michał Witkowski, Ignacy Karpowicz, Jarosław Mikołajewski i Maciej Łubieński.
Autorzy nie mają żadnych ograniczeń w doborze tematu czy stylistyki. W związku z tym poszczególne odsłony mają miejsce w różnorodnych lokalizacjach i dotyczą zarówno zjawisk społecznych i relacji między ludźmi, jak i polityki, obyczajów czy kultury. Każda z nich jest sygnowana nazwiskiem autora.
Odcinek napisany przez Jakuba Żulczyka przedstawia parę małżonków rozmawiających o swoim rozstaniu, ale jak się okazuje, twórca zaplanował suspens i cała historia dotyczy czegoś innego, niż nam się początkowo wydawało. W ciągu pięciu minut dowiedzieliśmy się sporo o parze siedzącej w poczekalni, co jest niełatwą sztuką, żeby tak poprowadzić dialogi, aby w naturalny sposób wydobywały informacje o życiu rozmówców. Dla odmiany pierwszy odcinek serii napisany przez Krzysztofa Vargę miał wydźwięk komediowy.
- Przy tym projekcje zwróciliśmy się do niezwykle utalentowanych i utytułowanych pisarzy, którzy potraktowali ten serial jako ciekawe wyzwanie. Mamy też dwójkę najwybitniejszych aktorów mojej generacji, którzy są niezwykle wszechstronni, potrafią zagrać niemal wszystko. W każdym z odcinków Maciek Stuhr i Magda Cielecka wcielają się w inne role, ale oni niczego nie grają - oni po prostu stają się tymi postaciami - komentował Mikołaj Lizut, pomysłodawca, reżyser i producent „Pisarzy”.
4. „Warszawianka” – SkyShowtime, 2023
Tegoroczna nowość SkyShowtime, która powstała z myślą o emisji dla HBO, ale serial został ostatecznie sprzedany. Scenariusz napisał Jakub Żulczyk, a całość wyreżyserował Jacek Borcuch.
„Warszawianka” ma wiele wspólnego z poprzednim serialem pisarza, czyli „Ślepnąc od świateł”. Zarówno tam, jak i tutaj mamy nieoczywiste spojrzenie na Warszawę, outsidera na bakier z całym światem i narrację, która prowadzi nas po zakamarkach jego codzienności. Franek Czułkowski zwany „Czułym” (w tej roli Borys Szyc) jest na życiowym zakręcie. Kończy 40 lat i mógłby powiedzieć, że jest królem życia, ale nie byłaby to prawda. Paradoksalnie, podobnie jak kultowy „Czterdziestolatek”, czyli inżynier Stefan Karwowski, rozlicza swoją przeszłość, ale w bardziej spektakularny sposób. Karwowskiemu przyśniły się duchy przeszłości, a Czuły po prostu zbiera żniwo złych decyzji, albo ich braku. Karwowski miał pierwszy zawał, siwe pasma włosów i poczucie niespełnienia, a Czuły ma debet na koncie, wyłączony prąd, ale też echa minionych sukcesów i życie w trybie impreza – przebudzenie na kacu.
„Warszawianka” ciekawie operuje warstwą oniryczną, towarzyszymy bohaterowi w jego snach, zamyśleniach, snuciu alternatywnych opowieści. Znajdziemy tam krytykę współczesnej kultury, nowych modeli życia, zawodów, desperackiej pogoni za lepszą pracą i pieniędzmi, których bohaterowi ciągle brakuje. Wszystko to podano w komediowym sosie i w odniesieniu do współczesnego kontekstu. W rozważaniach bohatera odnajdzie się wielu jego rówieśników wychowanych w czasach przed rewolucją cyfrową, a dorosłe życie spędzających już w jej okowach. Pogubiony bohater w wieku średnim to kolejny motyw popularny dla twórczości Żulczyka.
Nowy serial adaptujący twórczość pisarza, pt. „Informacja zwrotna” dostępny jest na Netfliksie od 15 listopada 2023 r. Naszą recenzję znajdziecie tutaj.