Rzecznik Praw Obywatelskich zaapelował do prezesów TVP i Polskiego Radia o zainicjowanie narodowej debaty na temat zapobiegania maltretowaniu dzieci.
RPO informuje jednocześnie, że drugiego czerwca organizuje konferencję: "Uwaga! Nasze dzieci w niebezpieczeństwie!", podczas której jednym z głównych tematów będzie problem zapobiegania i zwalczania przemocy w rodzinie.
"Mimo przyjętej przed trzema laty ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, średnio co 17 godzin w Polsce do chirurga dziecięcego trafia mały pacjent z powodu ciężkich obrażeń fizycznych spowodowanych przez rodziców" - napisał Janusz Kochanowski w liście skierowanym do prezesów publicznych mediów.
"Mimo nałożonego na lekarzy, nauczycieli, policjantów i pracowników opieki społecznej ustawowego obowiązku informowania prokuratury o podejrzeniach krzywdzenia dzieci, ofiarą maltretowania rodziców padają coraz młodsze dzieci, z noworodkami włącznie" - podkreślił.
"Wobec powyższego doszedłem do przekonania, że bez współdziałania konstytucyjnych organów państwa odpowiedzialnych za obronę praw człowieka i mediów sytuacja ta nie ulegnie zmianie" - oświadczył RPO.
Podkreślił jednocześnie, że "na Rzeczniku Praw Obywatelskich,prezesie Polskiego Radia i prezesie Telewizji Polskiej spoczywa - jego zdaniem - wielka odpowiedzialność zainicjowania narodowej debaty na temat zapobiegania maltretowaniu dzieci w Polsce, której mogłaby towarzyszyć specjalna kampania społeczna".
Wskazał, że celem takiej kampanii powinno być m.in. uświadomienie wszystkim, którzy są świadkami okrutnego bicia dzieci, że niepoinformowanie o takim przestępstwie odpowiednich służb, podobnie jak brak reakcji, który może umożliwić takie przestępstwo, jest ścigany w myśl Kodeksu karnego.
"Niezbędna wydaje się także weryfikacja systemu opieki nad dzieckiem w Polsce, zwłaszcza działalności Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie i Gminnych Ośrodków Pomocy Społecznej. System ten powinien być ukierunkowany na wczesną, czynną, skoordynowaną profilaktykę przemocy w rodzinie" - zauważa w liście Kochanowski.