Jeszcze pięć lat temu phablety stanowiły zaledwie 1 proc. sprzedawanych na świecie smartfonów, a teraz ten wskaźnik zbliża się do granicy 50 proc.
Firma badawcza IDC prognozuje, że globalna sprzedaż smartfonów wzrośnie z 1,5 miliarda sztuk w 2017 roku do 1,7 miliarda sztuk w roku 2021.
W przypadku phabletów, czyli smartfonów z ekranami o przekątnej od 5,5 do 7 cali, w tym samym czasie sprzedaż ma rosnąć dużo szybciej: z 611 milionów do 1 miliarda sztuk.
Szacowane średnioroczne tempo wzrostu dla phabletów to 18,1 proc. Tymczasem dla całego rynku smartfonów to tylko 3 proc., a jeśli chodzi o urządzenia z ekranami o przekątnej poniżej 5,5 cali, prognozowany jest spadek o 7,4 proc.
Najwięcej phabletów sprzedaje się w Chinach. W zeszłym roku była to połowa z 437,4 miliona urządzeń.
IDC przewiduje także, że w 2017 roku za 41,2 proc. smartfonów sprzedanych przez Apple odpowiadać będą iPhone'y z większymi ekranami (Plus) i najnowsze iPhone'y X. W roku 2018 wskaźnik ten ma przekroczyć próg 50 proc.
Średnia cena smartfonów ma w najbliższych latach rosnąć rocznie średnio o 2,3 proc., sięgając 317 dolarów w 2021 roku, wobec 282 dolarów w roku 2016.
Wśród systemów operacyjnych instalowanych w nowo sprzedawanych smartfonach dominującą pozycję ma utrzymać Android, z prognozowanym na 2017 r. udziałem w rynku na poziomie 85,1 proc. oraz 85,3 proc. w 2021 r.
Globalna sprzedaż urządzeń z Androidem w tym okresie ma zwiększyć się z 1,3 miliarda do 1,5 miliarda sztuk, podczas gdy w przypadku drugiej w rankingu platformy iOS od Apple - z 220,5 miliona do 250,4 miliona sztuk.
Zobacz tabelę
