Przygotowywany przez rząd projekt nowej ustawy medialnej będzie prawdopodobnie zakładał pobieranie opłaty audiowizualnej z rachunkiem za prąd, a nie z rozliczeniem PIT, CIT i KRUS - poinformował Krzysztof Czabański, wiceminister kultury i rządowy pełnomocnik ds. reformy mediów publicznych.
Ustawa ma zakładać pobieranie opłaty audiowizualnej z rachunkiem za prąd, ponieważ w opinii Ministerstwa Finansów to dużo łatwiejsze niż powiązanie tej opłaty z rozliczeniem podatków PIT i CIT lub składek KRUS. Ponadto używanie energii elektrycznej daje możliwość korzystania z mediów elektronicznych.
Projekt nowej ustawy medialnej ma zostać zaprezentowany około 10 marca. Według wcześniejszych zapowiedzi jego zapisy będą stanowić, że Telewizja Polska, Polskie Radio, PAP i państwowe regionalne rozgłośnie radiowe będą działać jako państwowe osoby prawne kierowane przez dyrektorów, których wybierze 5-osobowa Rada Mediów Narodowych. Po trzech miesiącach od wejścia ustawy w życie wygasną umowy o pracę wszystkich zatrudnionych w tych mediach, chyba że nowi szefowie je przedłużą (więcej na ten temat).
Telewizja
|
Chcemy płacić abonament za filmy i dokumenty. Orłoś, Lis i Olejnik powinni być w telewizji publicznej
|
W zeszłym tygodniu Krzysztof Czabański powiedział, że rząd nie pracuje nad ustawą ograniczającą udział kapitału zagranicznego na całym rynku medialnym w Polsce.