Netflix nabył prawa do krótkometrażówki "Life Sentence" Matthew Bakera i z pomocą Matta Reevesa ("Ewolucja planety małp") zamierza rozwinąć ją do pełnometrażowego projektu.
"Life Sentence" przedstawia futurystyczną wizję, w której zbrodniarze nie są wsadzani do więzień, lecz ich pamięć zostaje wymazana. Jeden ze skazańców chce jednak odpokutować swe przewinienia i odbudować zniszczone relacje.
Matt Reeves na razie ma zająć się projektem jako producent. Nie wiadomo, czy stanie za kamerą.
O prawa do filmu starali się także Apple, Amazon, Warners, Universal, Fox 2000, New Regency, Gaumont oraz MWM Studios.
