Jedna z producentek serialu "Dexter", Sara Colleton, jest przekonana, że finał opowieści podzieli widzów.
W Stanach Zjednoczonych rozpoczęła się właśnie emisja ostatniego sezonu serialu "Dexter", opowiadającego o specjaliście od krwi, który za dnia pracuje na posterunku policji, a po nocach rozprawia się z najbardziej niebezpiecznymi mordercami i psychopatami Miami i okolic.
- Zdajemy sobie sprawę, iż niezależnie od tego, jaki finał przedstawimy, z całą pewnością znajdzie się grupa widzów, którym się on nie spodoba - mówi Colleton. - Staramy się jednak o tym nie myśleć. Koncentrujemy się na tym, co koresponduje z uczuciami i przeczuciami tych widzów, którzy są z "Dexterem" od samego początku.
- Mamy jednocześnie nadzieję, że finał będzie satysfakcjonujący i dla widzom trochę do myślenia o tych ośmiu latach z Dexterem, tym, co próbował zrobić i kim chciał się stać - dodaje producentka.
Odtwórca tytułowej roli Michael C. Hall zdradza fanom, iż jest zadowolony z tego, jak serial się kończy.
Przypomnijmy, iż Hallowi w ostatnim sezonie "Dextera" partnerują m.in. Jennifer Carpenter, David Zayas i Lauren Vélez, Yvonne Strahovski oraz Charlotte Rampling.
