"Kawa na ławę", emitowany w niedzielne poranki program Bogdana Rymanowskiego, miał w mijającym sezonie mniejszą widownią niż rok temu. W czasie jego emisji łączny udział stacji TVN i TVN 24 nadających magazyn był niższy od udziałów TVP 2 i Polsatu, ale lepszy od wyników TVP 1.
Średnia oglądalność "Kawy na ławę" w TVN w okresie od 7 września do 21 grudnia br. wyniosła 1,25 mln widzów przy udziale w rynku na poziomie 14,30 proc. - wynika z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl. W takim samym okresie, ale rok wcześniej, program przyciągał jednak 1,47 mln oglądających, a udział stacji wynosił 16,10 proc.
Magazyn nadawany jest też w TVN 24, gdzie jego oglądalność jesienią br. wyniosła średnio 290 tys. osób, co dało kanałowi informacyjnemu 3,31 proc. udziału. W analogicznym okresie rok wcześniej "Kawę na ławę" w stacji newsowej śledziło więcej widzów, bo 340 tys. osób, a udział TVN 24 wynosił 3,76 proc.
W paśmie emisji "Kawy na ławę" (niedziele 10.55) stacja TVN zajmowała trzecie miejsce pod względem gromadzonej widowni. W tym czasie lepiej radziły sobie: TVP 2, nadająca wtedy głównie filmy dokumentalne i program "Makłowicz w podróży" (1,95 mln) oraz Polsat, emitujący w tym czasie gł. filmy fabularne oraz serial "Czterej pancerni i pies" (1,64 mln). TVN-owi w udziałach ustępowała tylko TVP 1, pokazująca o tej porze m.in. serial "Hannah Montana", magazyn "Tydzień" oraz filmy fabularne i dokumentalne - pozycje te gromadziły przed telewizorami 1,11 mln widzów.
Z danych wynika, że wśród oglądających program Bogdana Rymanowskiego dominują kobiety, osoby w wieku powyżej 50. roku życia, mieszkańcy najmniejszych i największych miast oraz ludzie z wykształceniem średnim i wyższym.
Oglądalność programu "Kawa na ławę" odcinek po odcinku w
TVN i TVN 24
Widownia konkurencyjnych stacji w czasie emisji
magazynu
Profil widowni "Kawy na ławę"