W drugim studiu znalazł się duży ekran (screen: YouTube/Kanał Sportowy)Część programów Kanału Sportowego jest już realizowana z drugiego studia. Powstają tam m.in. „Loża piłkarska” Mateusza Borka czy „Mazurek & Stanowski”. - Czuliśmy od jakiegoś czasu potrzebę uruchomienia kolejnego studia, w odmiennej scenografii, z wielkim interaktywnym ekranem - mówi Wirtualnemedia.pl Michał Pol.
Powstanie drugiego studia, w którym realizowane są programy Kanału Sportowego, zapowiadał już latem ub.r. podczas przeprowadzki do nowego budynku Krzysztof Stanowski.
Działalność drugiego studia zainaugurowano podczas piłkarskiego mundialu. Później zmieniono nieco dekorację miejsca i od początku lutego są tam realizowane inne programy. 5 lutego zadebiutował tam format „Loża piłkarska” Mateusza Borka. Od 11 lutego w studiu powstaje też „Mazurek & Stanowski” Roberta Mazurka i Stanowskiego.
 Radio | Krytyka Mazurka i Stanowskiego za rozmowę o "willi plus". Medioznawca: symetryzm to nowy rodzaj obiektywizmu |
- Czuliśmy od jakiegoś czasu potrzebę uruchomienia kolejnego studia, w odmiennej scenografii, z wielkim interaktywnym ekranem, na którym będziemy mogli pokazywać na przykład taktykę lub analizować akcje. Dla naszych nowych formatów, jak niedzielna „Loża Piłkarska” i kolejnych – mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Michał Pol, jeden z właścicieli i prowadzących Kanału Sportowego.
- Drugie studio już doskonale sprawdziło się podczas mundialu, gdy mogliśmy w nim zaczynać program, bezpośrednio po zakończeniu programu w pierwszym lub przełączać się między studiami – dodaje Pol.
Kanał Sportowy działa od wiosny 2020 roku, na swoim głównym kanale youtube’owym ma 947 tys. subskrybentów, a zamieszczone tam materiały odtworzono ponad 505 mln razy. W październiku ub.r. uruchomił własną platformę streamingową oraz aplikacje na urządzenia mobilne i smart tv.
W ub.r. Kanał Sportowy przy ok. 25 mln zł przychodów sprzedażowych osiągnął ok. 7-7,5 mln zł zysku operacyjnego. Jego prezes Maciej Sawicki zdementował pogłoski o rozmowach w sprawie przejęcia części udziałów firmy przez Canal+ Polska.
