Prasa 2007-10-26
0

'Dziennik' przeprasza Tomasza Lisa

Zarząd Axel Springer Polska oraz redaktor naczelny 'Dziennika' przeprosili Tomasza Lisa za publikację w środowym wydaniu gazety w której pojawił się zaszyfrowany przekaz "Wała tOmaszowi LiSowi".

- Publikacja w środowym 'Dzienniku', której pierwsze litery układały się w komunikat dotyczący Tomasza Lisa, ukazała się bez zgody kierownictwa Dziennika. Nie odpowiada ona standardom przyjętym w wydawnictwie Axel Springer Polska. Zarząd ASP oraz Redaktor Naczelny Dziennika wyrażają ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji - czytamy w oświadczeniu przesłanym w czwartek portalowi Wirualnemedia.pl.

Jak podaje redakcja gazety do Lisa zostały skierowane osobne przeprosiny.

W środę warszawskie wydanie Dziennika w dziale Świat w artykule "Rice krytykuje Moskwę za szantaż gazowy" pojawił się ukryty przekaz mogący obrazić dziennikarza. Pierwsze litery w drugiej i trzeciej szpalcie tekstu układały się w komunikat "Wała tOmaszowi LiSowi".

dfgfdgdfgdfggdgjj

To bunt redakcji Dziennika. Axel Springer Polska (wydawca Dziennika) miał zaproponować Lisowi stanowisko wydawcy gazety. W redakcji krążyły jednak plotki, że były członek zarządu Polsatu przejmie też kierownictwo Dziennika. Naczelny gazety Robert Krasowski przez cały wtorek prowadził negocjacje z szefostwem polskiego kierownictwa Axla. Zagroził odejściem z gazety. Z nim Dziennik chcieli opuścić wicenaczelni. Zmian nie chciała też większość załogi.

Po negocjacjach Robert Krasowski obronił fotel redaktora naczelnego. Decyzję w tej sprawie podjął szef centrali Springera Mathias Döpfner. Tomasz Lis nie tylko nie będzie pracował w Dzienniku, ale także w strukturach Axel Springer.

Autor:

Więcej informacji: Dziennik, Tomasz Lis

praca.wirtualnemedia.pl

Dotrzyj do ponad miliona czytelników
KOMENTARZE (0) DODAJ OPINIĘ

W TYM TEMACIE

<WRÓĆ NA PRACA
Praca Start Tylko u nas