"kompromitujący film. Mam nadzieje, ze SDP przyzna dla Sekielskiego tytuł HIENY ROKU, szczególnie za kłamstwa o Tusku. W pełni na to zasługuje - ten utuczony wieprz!!! " Kłamstwa o Tusku? Że niby Tusk, jako jedyny ze wszystkich polityków nie kłamał, nie wykorzystywał manipulowania faktami? Błagam o minimum dystansu...

Ciekaw jestem, czy wśród powyższych postów jest:
- choć jeden chwalący Sekielskiego napisany przez zwolennika PO,
- choć jeden ganiący Sekielskiego napisany przez zwolennika PiS.
Sekielski nie popełnił błędu, bo wiedział o istnieniu tej pielęgniarki. Świadomie przyczepił się (moim zdaniem - słusznie) tego, że Tusk skłamał, powołując się na nieistniejącą rozmowę troskliwego polityka z biednym wyborcą.

Żałosne w filmie Sekielskiego jest to, że łapie polityków za rękaw na korytarzu, jakby nie miał możliwości porozmawiać z nimi face to face, np. w ich gabinetach. Tuska łapał nawet w siedzibie TVN, skąd wychodził z jakiegoś nagrania. Ale tak jest bardziej dramatycznie, choć naśladownictwo Michaela Moora aż rzuca się w oczy. Niestety, nie ta waga, nie ta klasa.