Drożyzną zapachniało... Zdecydowanie ciekawiej to wygląda w CP. No ale wiadomo, każdy ma swój wybór.

Ja do tego mogę jeszcze dodać, że w CP bardzo fajnym udogodnieniem do codziennego zycia są usługi dodatkowe. Wiadomo że każdy z nas ma net i telefon, a w cp przy pakiecie tv takie usługi można kupić bardzo tanio. I to dobre usługi. W nc+ tego nie uświadczysz.

Od prawie samego początku miałem c+, wiele rzeczy po drodze nie było fajnych, przy fuzji skorzystałem z okazji i fali ogólnego wkurzenia też odpłynąłem. cp ma kilka pierdółek, które mi się spodobały, np. nagrywanie cykliczne. Przez kilka miesięcy miałem jednak tyle awarii - głównie sprzętowych, że nawet nie dokończyłem umowy, pretekst sami mi dali. Pretekst, bo po prostu chciałem wrócić do JAKOŚCI, którą gwarantuje nc+, a nie nurzać się w rynsztoku zmieszanym w zbyt dużych proporcjach z reklamami. Jak włączyłem Polsat film i nagle mi przerwano film reklamami, to po wieloletnich doświadczeniach z cyfrą byłem w szoku, od tego czasu unikam też już ogólnego polsatu, cokolwiek by tam nie leciało. I tyle. Minusujcie, najemnicy, hehe