Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Maciej Kędziak wicenaczelnym “Gali”, Marcin Łasiewicki odchodzi
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Nie płakałam po Saszy... Jednego nadętego mniej.
To ty słonko jesteś nadęta. Cenię Sashę. Nigdy nie przeszło mi przez myśl , że jest nadęty.
To wielka strata dla gazety, w której pracuje sztab nieumiejących sklecić zdania po polsku dziennikarek i szefów działu po studiach ogrodniczych. Skandal. Pracowałam kiedyś w tej redakcji i wiem, co tam się dzieje. Przepisywanie newsow z internetu, wysługiwanie się stażystami i dziennikarstwo na poziomie Faktu. A Iza Bartosz to naczelna telefonistka tej redakcji, więc zamiast ciąć pensje, warto sprawdzić, czy po raz kolejny nie przyszła do pracy lub rozmawia przez telefon, a nie zwalniać jedyną osobę, która ma inne doświadczenie niż praca w Gali. Dla wielu redaktorów to pierwsza praca tam. Ze stażystow za czasów Szawarskiej zostali przemianowani na dziennikarzy, by okazali się tańsi niż szefowie działów. Gratuluje profesjonalizmu i oby tak dalej. PS Polecam lekturę np. francuskiej Gali, w redkcji której Bartosz mogłaby co najwyżej przygotowywać kawę lub odbierać korepsondencję ze swoim doświaczeniem.