LOL Przyganiał kocioł garnkowi… Wielka Pani dziennikarka „24 godziny na dobę” robi przegląd szmatławców i ocenia jak jakieś zero się ubrało i co wydukało (albo zajmuje się składem tych mózgowych trocin). „Jestem w tym zawodzie 20 lat. I na pewno umiem więcej od tej niuni” — jak zaczynałaś w radiu, jako historyk sztuki, to też byłaś niunią i też niewiele potrafiłaś… WIĘCEJ SZACUNKU, A MNIEJ PYCHY. Sytuacja w mediach to zasługa takich bonzów jak Pani z 20-letnim stażem, „mających na rachunki”, którzy lubią otaczać się asystentkami „niuniami”…

KAROLA ALEŻ CIEBIE DOPADŁA MEGA FRUSTRACJA. DOSKONALE WIESZ, ŻE NA WIZJI LICZY SIĘ TWARZ, W RADIO GŁOS A W PRASIE LEKKIE PIÓRO, RESZTA, TO ALBO MASZ TALENT-CO JEST RZADKOŚCIĄ ALBO NADRABIASZ GŁOSEM, TWARZĄ LUB LEKKIM PIÓREM. NIE DENERWUJ SIĘ TAK BO CI POMPA SIĄDZIE. TERAZ MOŻESZ SPRZEDAWAĆ ZNICZE NA POWĄZKACH- MEGA INTERES, POTEM WYRABIANE RĘCZNIE MIKOŁAJE.....

Może pani Karolina ma warsztat,bo kiedyś tego uczono.Ma również swoje zdanie,co ważne dla dziennikarza.Ale jej styl dziennikarstwa jest tragicznie drażniący.Czy naprawdę uczono Panią takiej zapalczywości,jazgotu wypowiedzi na durne,plotkarskie sprawy???Pani Karolina przerywa wszystkim,dosłownie walczy o głos,przedziera się przez szum,jej musi być na wierzchu.Wolę już coś w jej wykonaniu przeczytać niż oglądać.Pani Karolina jest z pokolenia 40-latków,którzy teraz rządzą w dziennikarstwie.I to też są żałosne osoby!!!Żadne tam Lisowe,Rusiny,Pieńkowskie,Olejnikiowe!Wszyscy wymachują łapami,tak zadają pytanie,żę sami na nie odpowiadają,przerywają,gość jej im do nieczego nie potrzebny.