Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Związkowcy: Nie chcemy w PR „rozszalałych reformatorów”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Poprzyjmowano " mistrzów sciętej riposty " i dla tych prawdziwych Mistrzów zabrakło miejsca na antenie.
Słabościią mediów komercyjnych jest ich chłamowaty poziom, mizdrzenie się prezenterów, nudna jak flaki z olejem oklepana muzyka. Ich siłą - niezłe głosy. W radiu publicznym jest odwrotnie: interesujące, trudne tematy, wspaniałe reportaże, niezła urozmaicona muzyka, tylko że za tym stoi armia często niepotrzebnych ludzi, gigantomania: samochody, sekretarki, gmachy, wydatki... Jesli do tego dodamy związkowe przywileje to nic dziwnego, ze kasy na to wszystko nie staje. Ale szczególnie denerwujące są miernoty, które z pozycji związkowych kacyków próbują rządzić, recenzować, wyręczać władze w podejmowaniu decyzji nie ponosząc za to żadnej odpowiedzialności.
Panie i panowie związkowcy! - tak was niestety postrzegamy, my, przedstawiciele tzw. szarej radiowej masy.
Polskie Radio wymaga zamknięcia, wywalenia 100% załogi na zbuty pysk i nowego restartu. koniec i kropka!