Pan Jerzy Sosnowski, mimo że lubię jego programy, uruchamia swoje wyczulenie na rzetelność tylko wtedy, gdy nie odpowiada to jego poglądom. Nie przeszkadzały mu całe lata nierzetelności Trójki za czasów Pani Jethon, która to stacja wtedy niejednokrotnie bywała prawdziwą Trujką. Nie komentował nierzetelnych serwisów informacyjnych, napastliwych lub ugrzecznionych prowadzących wywiady z politykami, prawie zupełnego braku konserwatywnych poglądów na antenie, choć przecież abonament płacimy wszyscy, czy nawet żenującej akcji Orzeł Może, robionej na zamówienie polityczne. Pewnie do dziś nie widzi jej sztucznego, na różowo reżyserowanego luzu, choć widać, że jej organizatorzy woleliby ją wymazać ze swojego CV. No cóż, taka wrażliwość. Lewostronna.
Yogidługonogi2016-03-18 09:29
00
ciekawe co się dzisiaj wydarzyło w Trójce, w porannej audycji. Można było wyczuć, że po salonie politycznym (prowadzonym przez Lisickiego) redaktor Mann jakby nie był sobą... i ostatnie pół godziny było już bardzo serio. za bardzo.
Właśnie, ostatni był chyba ten żart o potrzebie nauki języka polskiego, a potem jakby grom z cięmnego nieba.. I to podziękowanie "za wszystko"...
NiezostawiajmyTrójkinapastwę...2016-03-18 10:19
00
"W sprawie zwolnienia dziennikarza wieczorem wypowiedział się Zarząd Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów Trzeciego i Drugiego Polskiego Radia, którego Jerzy Sosnowski był przewodniczącym". Ha, ha,ha,ha,ha, ha,ha...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Związek zawodowy pracowników Trójki sprzeciwia się zwolnieniu Jerzego Sosnowskiego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (52)
WASZE KOMENTARZE
Pan Jerzy Sosnowski, mimo że lubię jego programy, uruchamia swoje wyczulenie na rzetelność tylko wtedy, gdy nie odpowiada to jego poglądom. Nie przeszkadzały mu całe lata nierzetelności Trójki za czasów Pani Jethon, która to stacja wtedy niejednokrotnie bywała prawdziwą Trujką. Nie komentował nierzetelnych serwisów informacyjnych, napastliwych lub ugrzecznionych prowadzących wywiady z politykami, prawie zupełnego braku konserwatywnych poglądów na antenie, choć przecież abonament płacimy wszyscy, czy nawet żenującej akcji Orzeł Może, robionej na zamówienie polityczne. Pewnie do dziś nie widzi jej sztucznego, na różowo reżyserowanego luzu, choć widać, że jej organizatorzy woleliby ją wymazać ze swojego CV. No cóż, taka wrażliwość. Lewostronna.
Właśnie, ostatni był chyba ten żart o potrzebie nauki języka polskiego, a potem jakby grom z cięmnego nieba.. I to podziękowanie "za wszystko"...
"W sprawie zwolnienia dziennikarza wieczorem wypowiedział się Zarząd Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów Trzeciego i Drugiego Polskiego Radia, którego Jerzy Sosnowski był przewodniczącym".
Ha, ha,ha,ha,ha, ha,ha...