przy takim bełkocie trudno się dziwić: “zmieniającym się rynkiem, potrzebami czytelników i nowoczesnych klientów zorientowanych na jasne i mierzalne zasięgi”.... "która obserwując poczynania konkurencji i stale inwestując w kontent i kanały digitalowe, planuje zewrzeć działania w jedną zdecydowaną ścieżkę na rok 2014"
edi2013-11-22 12:33
00
@Poinformowany: Nie wiem, jakie stawki obowiązywały w Exklusivie, ale autorzy publikujący w magazynie wcale nie byli studentami, którzy "próbują się wybić". Duża część tekstów była pisana tam przez dziennikarzy opiniotwórczych w swoich dziedzinach - kojarzę bardzo mocny dział Kultury, do którego pisali dziennikarze, m.in. "Newsweeka".
cukiersky2013-11-22 12:58
00
Ziomecka dawała zrobić Paulinie Reiter za pogłębione felietony pisane spod małego palca, a ta następnie dała zarobic Ziomeckiej. I jeszcze kilka osób z kółka wzajemnej adoracji. Reszta miała na nich zapier... za darmo lub półdarmo. Masz rację Cukiersky. Efekty właśnie widać. Plajta!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Znika miesięcznik “Exklusiv”, wydawca stawia na rozwój “Aktivista”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
przy takim bełkocie trudno się dziwić: “zmieniającym się rynkiem, potrzebami czytelników i nowoczesnych klientów zorientowanych na jasne i mierzalne zasięgi”.... "która obserwując poczynania konkurencji i stale inwestując w kontent i kanały digitalowe, planuje zewrzeć działania w jedną zdecydowaną ścieżkę na rok 2014"
@Poinformowany: Nie wiem, jakie stawki obowiązywały w Exklusivie, ale autorzy publikujący w magazynie wcale nie byli studentami, którzy "próbują się wybić". Duża część tekstów była pisana tam przez dziennikarzy opiniotwórczych w swoich dziedzinach - kojarzę bardzo mocny dział Kultury, do którego pisali dziennikarze, m.in. "Newsweeka".
Ziomecka dawała zrobić Paulinie Reiter za pogłębione felietony pisane spod małego palca, a ta następnie dała zarobic Ziomeckiej. I jeszcze kilka osób z kółka wzajemnej adoracji. Reszta miała na nich zapier... za darmo lub półdarmo. Masz rację Cukiersky. Efekty właśnie widać. Plajta!