To nie są "zmiany", to katastrofa. Polsat News jest utrzymywany dzięki dziwacznym ruchom ale chyba już część powiązanych spółek które zlecały czy sprzedawały sobie produkcje wygaszono. Żadna kreatywna księgowość nie uratuje stacji zarządzanej w stylu folwarcznym, jak cały Polsat - dwór, koterie, wieloletnie znajomości i przede wszystkim lojalność wobec właściciela za którego plecami robią co chcą, mówią co chcą a nawet mają jakieś materiały jak sprowadzał samochody z niemiec i pokazują co chcą. W całym bajzlu na ostatnim miejscu jest widz, widownia, oglądalność o jakości czy rzetelnym dziennikarstwie nie wspominając - w końcu na samym dole mizernych kierowników i marnych prezenterów siedzą nisko opłacani stażyści i studenci którzy próbują się wmieszać w ten towarzysko wątpliwy tygiel. Polsat News z takimi władzami nigdy nie będzie konkurencją dla TVN24 i TVP INFO, ale skoro właściciel ma miliony i robi z nimi co chce to beznadziejny kanał może nadawać gadające głowy znajomków w nudnym studiu jeszcze wiele lat - mimo totalnej nieopłacalności, mizernej widowni i nieustannym gadaniu że który to już raz naprawdę zamierzają zamknąć ten kanał. Dopóki Piterowi będzie się wydawało że mając kanał informacyjny, ma wpływy i władzę, dopóty będzie w to "inwestował".

Wielki artykuł na czołówce o stacyjkach, których prawie nikt nie ogląda, a Polsat News 2 na granicy błędu statystycznego. No kabaret :-)

Ta nowa spółka to nie będzie odpowiedź na TVN-owski X-News?