Żeby tylko migranci uwierzyli, że można dostać w Polsce niezły wpier*** to byłby pozytywny efekt tego filmu.
fgh2023-09-23 14:30
344
Mam nadzieję, że afera wizowa zmiecie ten rząd, dzielący Polaków
Żeby wygrać przeciwko takiej machinie potrzebna byłaby jedność, a nie rozdrobnienie które gubi po drodze mandaty i faworyzuje PiS. I tak jak widać zaangażowanie i determinację politykow opozycji w terenie, tak szkoda, że właśnie przez zastawianie na siebie pułapek którą jest ten film - umożliwia się PiSowi urojoną narrację, którą uwielbia i która zmobilizuje ich wyborców. Tematem powinny być wizy. kobiety, KPO a nie film Holland, który mógł spokojnie poczekać.
m.2023-09-23 14:47
1218
Zielona granica to paszkwil.Holland i aktorzy tam występujący liczcie się z ostracyzmem.
Wiesz co to paszkwil? Paszkwil to np. narracja JK o tym, że DT chce wprowadzić w Polsce "niemieckie porządki". A to jest film, dzieło artystyczne i może mieć krytyczną wobec systemu wymowę. Bez takiego prawa mielibyśmy tylko propagandę albo Barbie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jak zagraniczne media oceniają „Zieloną granicę” Agnieszki Holland? Przegląd recenzji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (74)
WASZE KOMENTARZE
Żeby tylko migranci uwierzyli, że można dostać w Polsce niezły wpier*** to byłby pozytywny efekt tego filmu.
Żeby wygrać przeciwko takiej machinie potrzebna byłaby jedność, a nie rozdrobnienie które gubi po drodze mandaty i faworyzuje PiS. I tak jak widać zaangażowanie i determinację politykow opozycji w terenie, tak szkoda, że właśnie przez zastawianie na siebie pułapek którą jest ten film - umożliwia się PiSowi urojoną narrację, którą uwielbia i która zmobilizuje ich wyborców. Tematem powinny być wizy. kobiety, KPO a nie film Holland, który mógł spokojnie poczekać.
Wiesz co to paszkwil? Paszkwil to np. narracja JK o tym, że DT chce wprowadzić w Polsce "niemieckie porządki". A to jest film, dzieło artystyczne i może mieć krytyczną wobec systemu wymowę. Bez takiego prawa mielibyśmy tylko propagandę albo Barbie.