Co za bełkot: "Oba tytuły mają duże grono stałych czytelników, którzy kupują je przede wszystkim dla publikowanych w nich treści"! A ktoś kupuje jakikolwiek dziennik z innego powodu niż dla zawartych w nim treści?

Dawniej mialem nawyk czytania gazet, pozniej tylko w sieci, a od jakiegosc czasu wogole dalem sobie spokoj z informacjami.
Siedzac ostatnio w kawiarni wzialem do reki Gw, Prawna i Rz:
Gw - to nie dziennik to biuletyn dwoch partii
Gazeta Prawna - dramat, artykuly specjalistow z kazdej branzy, moze jakies strzepy tych informacji kogos konkretnie zainteresuja ale nie mam pojecia jak moze sie to przysluzyc biznesowi. Weekendowe wydanie robione na FT ale w slabym stylu, artykuly srednio ciekawe, na pewno wogole nie odkrywcze. Kolumna motoryzacyjna jeszcze smieszy ale to 1% calosci.
Rz - w koncu sie zorientowali ze w weekend ludzie chca Plus Minus a nie sekcje informacyjna, wywiady Mazurka ciekawe, 2-3 artykuly do przeczytania ale za 4,5zl naprawde nie warto.

Konkluzja: pacjenci w stanie zejsciowym, podtrzymywani na kroplowce przez firmy i starsze pokolenie ale krwotok nie do zatrzymania.