Tegoroczny Kabareton - to żenada.Cena biletu nie adekwatna do przedstawienia - stare znane skecze. No może Ani Mru Mru dało trochę radę. Jedynym zabawnym gościem okazał się Antoni Gorgoń-Grucha i fajnie było posłuchać - Sekcję Muzyczną Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn. Formacja Chatelet - to już nie dało się oglądać, wciąż te same stare skecze, naprawdę jakaś wzmianka o P. Szostak nie sprawiła że stały się śmieszne. Szkoda że tak lekceważąco podchodzicie do widza. P. Kryszak, nie wiem czy On sam wiedział o czym mówił. Niestety ale ciągłe trzepanie głową przestało już bawić. Uważam że zabrakło prawdziwych Kabaretów, które wiedzą jak bawić publiczność i jak do niej podejść : Kabaret Skeczów Męczących, Neonówka, Młodych Panów, Smile, Nowaki, Moralnego Niepokoju,Dno. Na Mazurską Noc Kabaretową przyjechaliśmy po raz pierwszy i z przykrością stwierdzam, że ostatni. Uważam że prawdziwym dowcipem (choć mało zabawnym), była kpina z publiczności, prezentując jej taki spektakl- tu ukłon w stronę organizatorów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
XIX Mazurska Noc Kabaretowa hitem TV Puls. Widowisko oglądało 1,3 mln widzów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Tegoroczny Kabareton - to żenada.Cena biletu nie adekwatna do przedstawienia - stare znane skecze.
No może Ani Mru Mru dało trochę radę. Jedynym zabawnym gościem okazał się Antoni Gorgoń-Grucha i fajnie było posłuchać - Sekcję Muzyczną Kołłątajowskiej Kuźni Prawdziwych Mężczyzn. Formacja Chatelet - to już nie dało się oglądać, wciąż te same stare skecze, naprawdę jakaś wzmianka o P. Szostak nie sprawiła że stały się śmieszne. Szkoda że tak lekceważąco podchodzicie do widza.
P. Kryszak, nie wiem czy On sam wiedział o czym mówił. Niestety ale ciągłe trzepanie głową przestało już bawić. Uważam że zabrakło prawdziwych Kabaretów, które wiedzą jak bawić publiczność i jak do niej podejść : Kabaret Skeczów Męczących, Neonówka, Młodych Panów, Smile, Nowaki, Moralnego Niepokoju,Dno. Na Mazurską Noc Kabaretową przyjechaliśmy po raz pierwszy i z przykrością stwierdzam, że ostatni. Uważam że prawdziwym dowcipem (choć mało zabawnym), była kpina z publiczności, prezentując jej taki spektakl- tu ukłon w stronę organizatorów.