Nerwowe ruchy, by nie powiedzieć, że ostatnie podrygi antyPiSowskiego furiata. Też mam na nich alergię, ale jednocześnie nie dostaję takiej szajby jak Pan Lis. Cóż, facet się przyzwyczaił do bycia na medialnym świeczniku, do ochów i achów nad jego osobą, a od 8 lat, czyli od momentu wywalenia z TVP, totalna lipa w tej kwestii. Nie wziął go TVN, podobnie Polsat, więc został ochłap w postaci Onetu i Newsweeka. Ochłap, który nie daje mu żyć, normalnie funkcjonować, po prostu nie może się z tym pogodzić.
takie są fakty 2023-02-16 10:07
00
Biedny, chory człowiek.
Rabin2023-02-16 10:35
00
Wygląda na to, że to robota na przeczekanie. W wypadku wygranej opozycji prezesem TVP pewnie nie zostanie, ale jakiś program zawsze dostanie.
Drukarnie się zamykają, papier jest niebotycznie drogi, nikt nie chce kupować gazet, redakcje toną w coraz wyższych kosztach i coraz niższych realnie zarobkach dziennikarzy, sprzedaż książek praktycznie leży, a pan Tomasz Lis otwiera wydawnictwo. Próbować zawsze można, mamy przecież wolny ryne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Tomasz Lis zmienia nazwę swojego wydawnictwa, wspólnikiem jego były asystent
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Nerwowe ruchy, by nie powiedzieć, że ostatnie podrygi antyPiSowskiego furiata. Też mam na nich alergię, ale jednocześnie nie dostaję takiej szajby jak Pan Lis. Cóż, facet się przyzwyczaił do bycia na medialnym świeczniku, do ochów i achów nad jego osobą, a od 8 lat, czyli od momentu wywalenia z TVP, totalna lipa w tej kwestii. Nie wziął go TVN, podobnie Polsat, więc został ochłap w postaci Onetu i Newsweeka. Ochłap, który nie daje mu żyć, normalnie funkcjonować, po prostu nie może się z tym pogodzić.
Biedny, chory człowiek.
Wygląda na to, że to robota na przeczekanie. W wypadku wygranej opozycji prezesem TVP pewnie nie zostanie, ale jakiś program zawsze dostanie.