Top Gear był kiepski i dobrze, ze zniknął z rynku (Clarkson pisał do niego tylko felietony). Car to najstarszy brytyjski magazyn motoryzacyjny, maja znakomite teksty podobnie jak magazyn EVO. Niestety, ale polskie dziennikarstwo motoryzacyjne prezentuje się mizernie przy brytyjskim i zamiast tworzyć kolejny przeciętny polski magazyn lepiej kupić licencje jednego z dobrych brytyjskich tytułów (Car, Evo, Autocar). Obawiam sie jednak, ze polscy czytelnicy przyzwyczajeni do "testów" aut na maks pół strony (jak w Auto swiecie) nie przekonaja się do poważnego dziennikarstwa motoryzacyjnego gdzie artykuly mogą mieć po 20 stron.
Lukasz2017-07-13 13:39
00
Kiedy kolejny numer bo mi bardzo podobal sie przedruk z brytyjskimi opiniami i testami nie skazonymi niemieckim lobby, obawiam sie ze dla przecietnego polskiego nabywcy kilkanascie zł to sa drogo za dużo pozadnego czytania to za dużo a na fajki wydaje dziennie wiecej i to go nie boli
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wydawnictwo Bauer wydaje magazyn „Car Polska”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Top Gear był kiepski i dobrze, ze zniknął z rynku (Clarkson pisał do niego tylko felietony). Car to najstarszy brytyjski magazyn motoryzacyjny, maja znakomite teksty podobnie jak magazyn EVO. Niestety, ale polskie dziennikarstwo motoryzacyjne prezentuje się mizernie przy brytyjskim i zamiast tworzyć kolejny przeciętny polski magazyn lepiej kupić licencje jednego z dobrych brytyjskich tytułów (Car, Evo, Autocar). Obawiam sie jednak, ze polscy czytelnicy przyzwyczajeni do "testów" aut na maks pół strony (jak w Auto swiecie) nie przekonaja się do poważnego dziennikarstwa motoryzacyjnego gdzie artykuly mogą mieć po 20 stron.
Kiedy kolejny numer bo mi bardzo podobal sie przedruk z brytyjskimi opiniami i testami nie skazonymi niemieckim lobby, obawiam sie ze dla przecietnego polskiego nabywcy kilkanascie zł to sa drogo za dużo pozadnego czytania to za dużo a na fajki wydaje dziennie wiecej i to go nie boli