A czy ja taką gazetę będę mógł wywalić na śmietnik czy będzie to już udostępnianie czyli piractwo?

Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego ktokolwiek - poza rzeczonymi wydawnictwami - ma się przejąć jakimś "regulaminem"?
Z tego co wiem, zgodnie z Konstytucją, "regulaminy" nie są prawem powszechnie obowiązującym. Mnie obowiązuje ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych i tyle.

Ja może nie na temat ale ... jak wygląda kwestia odsprzedaży ebooków?
Np. kupiłem coś legalnie w formacie mobi, pdf albo epub. Przeczytałem i .... czy mogę sprzedać książkę w formie elektronicznej dalej np. przez alle drogo albo ebay? Czy mogę sprzedać komuś dalej tak jak to się robi z książkami drukowanymi? W pliku są moje indentyfikatory np. adres mailowy.