Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wydawca „Vivy!” o świątecznej sesji Ewy Kopacz: to materiał redakcyjny, a nie promocyjny
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Jaka Kopacz , taka lokacja "produktu" :D
Nie wierze, że Wydawnictwo nie wyslalo materialu do kancelarii premier Kopacz celem akceptacji.
A jeśli nie, to wina osob odpowiedzialnych za relacje z mediami i za ten projekt z Viva w szczegolnosci.
niestety nikt z otoczenia Pani Premier nie pomyślał, a może nie zadał sobie trudu, żeby porządnie przeczytać każde słowo - będą mieli nauczkę. A redakcja, no cóż w przyszłości będzie wiedziała, jak należy postępować z bohaterami innego formatu, szczególnie politycznego. To była dobra lekcja dla obu stron ale chyba bardziej bolesna w przyszłości dla Vivy! wyobrażam sobie, że teraz każda gwiazdeczka, gwiazdunia będzie żądała braku podpisów informujących o wykorzystanych do sesji gadżetach, to się zacznie dopiero droga produkcjo sesji, oj zacznie się. Wesołych Świąt dla wszystkich