Kilka pytań do Pana o ksywce "pis-owskie bydło". Czy to, że ktoś nie akceptuje stronniczości w tv znacza, że jest z PiS-u? Bo widzi Pan ja tego nie akceptuje a nie jestem z PiS-u. Zarówno nie akceptowałem stronniczości w programie P.Pośpieszalskiego jak i P.Lisa. Jeśli napiszę, że TVN jest stronniczą tv, to też jestem z PiS-u? Można było się o tym przekonać w dniu przemówienia P.Tuska w PE. Przekaz w Faktach był jasny, tylko P.Ziobro skrytykował P.Tuska, a w Wiadomościach ku mojemu zdziwieniu znalazło się jeszcze kilku Panów. Czy muszę być w jakiejkolwiek partii, żeby zauważyć manipulację w mediach? Bo jeśli ją zauważe to jestem z PiS-u? Jeśli napiszę, że nie można tak medialnie niszczyć opozycji w naszym kraju, to też jestem z PiS-u? Więcej obiektywizmu i merytoryki a nie emocji. Mam wrażenie, i nadzieję, że jesteśmy już na tyle mądrzejsi, że nie damy się już manipulować przez bastiony Agory,ITI, czy o.Rydzyka.
Pozdrawiam.

WPROST NIE DO WIARY!! - zaskakujące zachowanie. Nic złego w nowym tytule nie widać. Postawa WPROST zakrawa na kpine. Ten kraj schodzi na psy.

PiSdy cicho siedzieć wy dziury w drodze :D