Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wojciech Czuchnowski o zarzutach ws. ujawnienia orientacji seksualnej szefa Sądu Najwyższego Kamila Zaradkiewicza: absurd i hipokryzja
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (59)
WASZE KOMENTARZE
Puki?
W przeciwieństwie do większości komentujących, przeczytałem cały artykuł w "Wyborczej". W artykule liczącym trzy kolumny znalazło się jedno zdanie - Rozmawialiśmy o tym z kilkoma innymi osobami. Mówiły nam, że dziwne zachowanie Zaradkiewicza wynikało z załamania po kłótni z partnerem - które "ujawnia" orientacje seksualną Zaradkiewicza. Czy gdyby zdanie brzmiało - Rozmawialiśmy o tym z kilkoma innymi osobami. Mówiły nam, że dziwne zachowanie Zaradkiewicza wynikało z załamania po kłótni z żoną; ktoś w ogóle zwróciłby na to uwagę?
Jakby jakies piesmo prawicowe ujawniło orientację seksualną polityka PO to byłaby afera na całą Europę. Gdy to zrobiła Gazeta Wyborcza to jest cisza. To są te standardy.