Dzięki za codzienne informacje wskazujące na złe kierowanie "trójką" przez nieudacznika J. Sobałę. Takiego niechcianego "wspaniałego" aktora, dziennikarza i redaktora, rzucono w końcu na dyrektora najbardziej wiarygodnego programu PR, tj. "3". Sobala łamie wszystkie prawa pracownicze. Neguje działania redakcyjnego związku zawodowego. Brak dialogu społecznego z partnerem społecznym wskazuje na brak argumentów Sobali wobec stawianych mu przez przewodniczacego zwiazku argumentów. Tak , "3" jest wyjątkowa, mówi to sam Sobala. I dlatego, co wyprawia w "3" nie ma mojego i nie tylko mego przyzwolenia. Jestem słuchaczem "3" od początku lat 70-tych. Nie chcę Sobali, bo upolitycznia i wprowadza niechcianych, demagogicznych dziennikarzy. A przez to "trójka" dużo traci. Oby wszystko wróciło do poprzedniego stanu, jak najszybciej . Pragnę tego. Niech "gazeta" dalej drąży temat, aż do skutku. Powodzenia!!!

a jakieś przyklady tej propisowskiej propagandy?

Sobala w końcu też poleci...