Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Większość Polaków przeciwko e-paragonom i zbieraniu przez państwo danych zakupowych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
A MNIE TO WISI PŁACĘ PRZEWAŻNIE KARTĄ I WTEDY TEŻ JEST TO ZBIERANE ... WIĘC MAŁO SIĘ ZMIENI
Zapewne wszyscy znamy trolling internetowy z "liczbą człowieka" 666. Ten tekst, inspirowany Ewangelią św. Jana:
17: i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia
18: Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka.
Słowa proroków w komentarzach w internecie brzmiały irytująco. Ale czy się nie spełniają? Więc potrzebna jest mądrość. Nie traktowanie ludzi jako zbioru "BIG DATA", lecz jako ludzi. Którzy bez oznakowania, kontroli państwa, będą mogli działać.
Państwo nie musi wiedzieć o nas wszystkiego. A nadmiar wiedzy w rzeczywistości nie jest potrzebny.
Niech przestaną, naprawdę, to bez sensu i szkodliwe. Potem pewnie wyeliminują gotówkę. Na końcu przez porównanie zarobków, wydatków, stanów kont bankowych i pitów wyjdzie, że powinno ci zostać na koniec roku 1500 zł, i od tego np. każą zapłacić podatek 90% albo oddać na szczytny cel. Chore pomysły w dziwacznym kraju, cała ta informatyzacja jest mocno szkodliwa.