Chyba Cię niezłe ktoś palnął czymś ciężkim w głowę - jestem pracownikiem niemieckiego koncernu i co tydzień do kościółka na tace idę dać i się pomodlił, żeby żaden przyglup czy inny misiewicz z nadania politycznego nie usiadł w fotelu prezesa po wymuszonej repolonizacji.

Może się tym śmiesznym zakompleksionym ludzikom z rzadu wydawać coc w kwestii pracy u Niemca, prawda jest taka ze wszyscy znani mi koledzy i koleżanki z pracu chwała sobie i nigdy na prace u Polaka by nie zamienili.

Pracownicy niemieckich koncernów też są za repolonizacją. Niskie wynagrodzenia, praca na śmieciówkach to standard w mediach nastawionych na zysk i tanią sensację.

Panie Selin POWAżNE PAŃSTWO traktuje poważnie KONSTYTUCJE. Ona chroni? prawo własności, wolność słowa i prawo wyboru prasy przez czytelnika. Bądz pan poważny.