Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Wiadomości” liderem, ale straciły 440 tys. widzów. „Teleexpress” w dół o 700 tys.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
No cóż, patrzę na krzywą oglądalności i co widzę? TVP od sierpnia cały czas prowadzi! Super, to znaczy, że III RP naprawdę zdycha. Yes, yes, yes...!
Wielu telewidzów Wiadomości ogląda, żeby zobaczyć co tam nowego propaganda głosi. Informacje, które powinny stanowić "jedynkę" pojawiają się gdzieś na 3, 4 miejscu, bo wcześniej trzeba jakieś brudy powyciągać PO i w filmikach z telefonu z yotubaaa pokazać. A wcześniej ogląda się Polsat i TVN.
Co do Teleexpressu- tego programu już oglądać się nie da. To była marka budowana przez lata mimo zmieniających się władz. Obecna zmiotła wszystko, został tylko szkielet. I jeszcze ci marni prezenterzy, którzy gimnastykują się, prężą, żartują chcąc dościgną Orłosia.
Jest w tym wszystkim jeden plus. Poziom obecnych narodowych mediów, każe samodzielnie sięgać po wiedzę, czyli czasu nie marnujemy, i czytamy. Poziom czytelnictwa idzie w górę....
Boję się, że to oprzytomnienie może tak szybko nie nastąpić, z racji chwilowego omamienia finansowego. A gdy już nastąpi ... to zaboli wszystkich tąpnięcie ekonomiczne. Jak obserwuję rząd rozdający na prawo i lewo, to zastanawiam się... czy Oni w totka wygrali. Na wszystko są pieniądze, dlaczego poprzedni rząd nie chciał z nami ludem się tak dzielić.
Obawiam się że może być gorzej Grecji, bo chociaż Grecy zostali naciągnięci na kredyty, to byli bogatsi, i mają teraz mają więcej na sprzedaż Niemcom za długi.