Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Warsaw Shore” to najniższa forma sztuki telewizyjnej (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (65)
WASZE KOMENTARZE
Widziałem fragment i czuje po prostu niesmak. Niestety producent z pełną świadomością sięgnął po taki format. Wiedział ,że będzie skandal,że wywoła to dyskusje. Te osoby tam nawet nie grają.One takie są, a najgorsze ,że przez jakiś czas będą pseudo celebrytami, może nawet wzorem dla jakiś małolatów. Na marginesie brytyjska wersja jest jeszcze bardziej hardcorowa.
KRZYCZ TRYBSON!
Warsaw Shore ten ten sam poziom co Made in Miszczak TVN ten sam poziom chlewa badziewia odpustu i medialnej wiochy