');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Czemu tylko do czerwca? Facet jest pisowskim radykałem i nie ukrywał tego na antenie. Zapraszał do swoich audycji najbardziej fanatycznych pisowców, jak np. Roszkowski (ten od niesławnego podręcznika do HiT). i bynajmniej nie po to, by im zadawać kłopotliwe pytania. Rozmowy prowadzone niemalże na klęczkach, potakiwanie nawet najbardziej absurdalnym wypowiedziom gości - kpina z inteligencji słuchaczy. Jeśli w archiwum Dwójki zachowała się audycja z 15 kwietnia 2019 (chyba dobrze odtwarzam datę - propagandę o natężeniu wyższym niż w pisowskim wcieleniu TVP niełatwo wymazać z pamięci), polecam jej odsłuchanie szefostwu Polskiego Radia. Bo najwyraźniej nie jest świadome antenowych dokonań swoich pracowników. a potem pozostaje odpowiedzieć sobie na pytanie: czy to są standardy godne publicznego nadawcy? Czy tego typu treści wzbogacają ofertę Polskiego Radia, szczególnie takiej anteny jak Dwójka?
O to to właśnie nam chodziło. Cenzura musi być. Każdego kto popiera kogoś innego niż trzaska gnębiiimy. Brawo. Super. Jak za PRL jedyna słuszna opcja jest. Cudownie.
Czemu tylko do czerwca? Facet jest pisowskim radykałem i nie ukrywał tego na antenie. Zapraszał do swoich audycji najbardziej fanatycznych pisowców, jak np. Roszkowski (ten od niesławnego podręcznika do HiT). i bynajmniej nie po to, by im zadawać kłopotliwe pytania. Rozmowy prowadzone niemalże na klęczkach, potakiwanie nawet najbardziej absurdalnym wypowiedziom gości - kpina z inteligencji słuchaczy. Jeśli w archiwum Dwójki zachowała się audycja z 15 kwietnia 2019 (chyba dobrze odtwarzam datę - propagandę o natężeniu wyższym niż w pisowskim wcieleniu TVP niełatwo wymazać z pamięci), polecam jej odsłuchanie szefostwu Polskiego Radia. Bo najwyraźniej nie jest świadome antenowych dokonań swoich pracowników. a potem pozostaje odpowiedzieć sobie na pytanie: czy to są standardy godne publicznego nadawcy? Czy tego typu treści wzbogacają ofertę Polskiego Radia, szczególnie takiej anteny jak Dwójka?
KOMENTARZE (43)