Jakie to szczęście, że po ćwierć wieku nie muszę już słuchać i oglądać funkcjonariusz Ordyńskiego, uuuuffff!!!! Oczywiście na niwie pozazawodowej życzę panu Ordyńskiemu wszystkiego co dobre.

Jakie to szczęście, że funkcjonariusza Ordyńskiego zastąpił towarzysz Wolski - w tyle wizji, towarzysz Targalski - na wizji, były członek Rachoń z komitetu miejskiego w Sopocie - wizjoner, kandydat Maciej Pawlicki z kw jedynie słusznej partii, kandydat z listy jedynie słusznej partii - frankowizjoner, Ziemowit Kossakowski - nadwizja. Oczywiście, wszystkim Panom życzę wszystkiego najlepszego, zdrowia, pomyślności wżyciu zawodowym i osobistym, a władzom PiS oraz TVP (wcześniej PiS, SP) czołem biję z szacunku.