Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„W Sieci” sprzedaje o 21 tys. egz. więcej niż „Do Rzeczy”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Obstawiam że w grudniu numer z wywiadem z Hofmanem podreperował sprzedaż wSieci. Nie ma to jak konfesjonał Karnowskich. Pewnie teraz dobrze sprzedał się numer z fascynującą inwigilacją Grodzkiej jak to chodzi po domu w dresie.
Dane lekko zniekształcone, gdyż Wprost i DoRzeczy...wypuściły w grudniu 5 numerów a reszta po 4...Biorąc pod uwagę, że nr świąteczny zawyża średnią(sprzedają sie najlepiej w miesiącu)..to Wprost i DoRzeczy są trochę niedoszacowane, bowiem wypuściły przed Nowym Rokiem kolejny numer, które to musiały się sprzedać gorzej, niemniej zyskały na przychodzie.....
Ludzie z Gazety Polskiej, muszą mieć jakieś udziały w punktach skupu makulatury. Bo stosunek nakładu do sprzedaży dziwi. Pewnie w ich skupach kilogram "głównego nurtu" kosztuje 1 gr, kilogram mediów niepokornych 1 zł, a za Gazetę Polską dostaje się szarfę z rolek papieru toaletowego z certyfikatem, że to papier w 100 proc. z myśli prawdziwych Polaków. A podobno gdzieś w Polsce, w jednym ze skupów czeka ta jedna jedyna rolka z tekstów przemówień prezesa. Marzenie, byt półlegendarny, bo przecież prezes mówi z pamięci. Oby tylko w puli nagród nie trafiły myśli kandydata. Mówił niby z pamięci, ale jak jednak z promptera, to szkiełko w papierze może być przykre...