Prasa2020-01-31
32

Wydawca „Vivy!” przeprasza za wywiad z intymnymi pytaniami, koniec współpracy z Praszyńskim

KOMENTARZE (32)

WASZE KOMENTARZE

Ten pan zrobił dwa żenujące, seksistowskie wywiady. Ktoś to zlecił, ktoś zaakceptował, ktoś czytał, ktoś puścił. Jak w Fakcie była wtopa to naczelny zrezygnował, a tutaj tylko dziennikarz zwolniony. Słabo, bo wszystko wskazuje na to, że "góra" myśli w ten sam sposób.


To typowe dla wydawnictwa edipresse.

xyz2020-01-31 22:33
00

Za taki materiał w USA dawno poleciałaby naczelna i wydawca. W Washington Post zawieszono dziennikarkę za samego tweeta z linkiem do artykułu o tym, że Bryant zgwałcił dziewczynę. Ale u nas to tolerują.


Cała redakcja, 200 dziennikarzy, poparła tę dziennikarkę.

ji2020-02-01 00:28
00

Tych bzdur się czytać nie da. Seksizm, molestowanie ... Ludzie jacy wy się święci zrobiliście w tym kraju ... Taki film to i takie pytania proste. Wszystko musi iść w parze a trochę pikanterii jest wymagane w tej sytuacji. Normalne pytania a święte krowy oburzone. Chory kraj.

Jorguś2020-02-01 10:59
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas