Tu jest błąd w tytule - powinno być "Reklamy specyfików w wątpliwych czasopismach Bauera".
JA2023-06-20 08:18
00
Kurcze ale te bokserki na potencję to ciekawy produkt ;D
Someone2023-06-20 09:41
186
Zgodnie z prawem prasowym, wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklamy. Mogą sobie wstawiać co chcą (oczywiście nie mogą to być treści np. p.o.r.no.graficzne, rasi.s.t.owskie, etc.) Wydawca przyjmuje reklamy, bo niby dlaczego nie - celem firmy są zyski, a celem handlowców - realizacja budżetu. W telewizji zatrzęsienie suplementów, które leczą wszystkie choroby i dolegliwości świata albo reklamy tuszu do rzęs, który wygląda epicko - tyle, że na doklejonych, sztucznych rzęsach. Nie wspomnę o pewnym znanym aktorze wciskającym garnki... Taki rynek, taka rola marketingu - żeby przekonać potencjalnego nabywcę do zakupu, nawet w nieuczciwy sposób. Nie trzeba tu wybitnych zdolności intelektualnych, żeby wiedzieć, że to ściema. A seniorów należy edukować i pilnować, żeby nie dali się nabrać na magiczne materace i garnki za miliony monet.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Reklamy wątpliwych specyfików w czasopismach Bauera. UOKiK wziął je pod lupę
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Tu jest błąd w tytule - powinno być "Reklamy specyfików w wątpliwych czasopismach Bauera".
Kurcze ale te bokserki na potencję to ciekawy produkt ;D
Zgodnie z prawem prasowym, wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklamy. Mogą sobie wstawiać co chcą (oczywiście nie mogą to być treści np. p.o.r.no.graficzne, rasi.s.t.owskie, etc.) Wydawca przyjmuje reklamy, bo niby dlaczego nie - celem firmy są zyski, a celem handlowców - realizacja budżetu. W telewizji zatrzęsienie suplementów, które leczą wszystkie choroby i dolegliwości świata albo reklamy tuszu do rzęs, który wygląda epicko - tyle, że na doklejonych, sztucznych rzęsach. Nie wspomnę o pewnym znanym aktorze wciskającym garnki... Taki rynek, taka rola marketingu - żeby przekonać potencjalnego nabywcę do zakupu, nawet w nieuczciwy sposób. Nie trzeba tu wybitnych zdolności intelektualnych, żeby wiedzieć, że to ściema. A seniorów należy edukować i pilnować, żeby nie dali się nabrać na magiczne materace i garnki za miliony monet.