Sorry - nie zgadzam się. Lokalne serwisy, nowe, małe nie korporacyjni gracze - mają ruch głównie z Facebooka i to w 90 procentach. Najłatwiej było dotrzeć do użytkownika po przez social media. Wyjście dla nich z FB to byłaby tragedia. Polecam Serwis Tychy.info ruch praktycznie wyłącznie z FB.
Moaqikq2018-02-17 17:49
00
Sorry - nie zgadzam się. Lokalne serwisy, nowe, małe nie korporacyjni gracze - mają ruch głównie z Facebooka i to w 90 procentach. Najłatwiej było dotrzeć do użytkownika po przez social media. Wyjście dla nich z FB to byłaby tragedia.
Guano prawda. Żeby nie być gołosłownym, konkretny przypadek: Artykuł w portalu, wzmianka o nim na fejsie. Zasięg, wg fejsa, 28 tys. ludzi, wygenerował niespełna 3,5 tys. wizyt na stronie. To znaczy, że ponad 24 tys. ludzi, do których dotarła informacja o artykule, i którzy teoretycznie są w kręgu zainteresowań, nie przeszło na stronę wydawcy i nie przeczytało tekstu.
To tak, jakby producent filmu chwalił się liczbą osób, które gdzieś usłyszały o jego filmie a nie tymi, którzy kupili bilet.
aZaliż2018-02-17 19:47
00
Jeśli portal Tychy.info żyje głównie z Fb, to znaczy, że jest albo malusieńki, albo strategicznie źle zaplanowany. Bo co zrobi jego wydawca, kiedy Facebook się na nich obrazi? Zacznie pompować kasę?
Jeden z moich produktów online: ok. 17 proc ruchu z FB, z czego ponad połowa wcale nie pochodzi z mojego fanpage, ale z linków, które ludzie wrzucają u siebie.
Mój fanpage, mimo że bardzo mocno stargetowany i rozwijany wyłącznie organicznie, generuje coraz gorszy ruch (jakościowo i ilościowo).
No i teraz kalkulacja: jeśli z fanpage przychodzi mniej niż 10 proc ruchu, a fanpage pochłania 25 procent czasu, to chyba czas na zmiany?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ucieczka z Facebooka to dla mediów zła decyzja, polscy wydawcy nie pójdą tą drogą
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Sorry - nie zgadzam się. Lokalne serwisy, nowe, małe nie korporacyjni gracze - mają ruch głównie z Facebooka i to w 90 procentach. Najłatwiej było dotrzeć do użytkownika po przez social media. Wyjście dla nich z FB to byłaby tragedia. Polecam Serwis Tychy.info ruch praktycznie wyłącznie z FB.
Guano prawda. Żeby nie być gołosłownym, konkretny przypadek:
Artykuł w portalu, wzmianka o nim na fejsie.
Zasięg, wg fejsa, 28 tys. ludzi, wygenerował niespełna 3,5 tys. wizyt na stronie.
To znaczy, że ponad 24 tys. ludzi, do których dotarła informacja o artykule, i którzy teoretycznie są w kręgu zainteresowań, nie przeszło na stronę wydawcy i nie przeczytało tekstu.
To tak, jakby producent filmu chwalił się liczbą osób, które gdzieś usłyszały o jego filmie a nie tymi, którzy kupili bilet.
Jeśli portal Tychy.info żyje głównie z Fb, to znaczy, że jest albo malusieńki, albo strategicznie źle zaplanowany. Bo co zrobi jego wydawca, kiedy Facebook się na nich obrazi? Zacznie pompować kasę?
Jeden z moich produktów online: ok. 17 proc ruchu z FB, z czego ponad połowa wcale nie pochodzi z mojego fanpage, ale z linków, które ludzie wrzucają u siebie.
Mój fanpage, mimo że bardzo mocno stargetowany i rozwijany wyłącznie organicznie, generuje coraz gorszy ruch (jakościowo i ilościowo).
No i teraz kalkulacja: jeśli z fanpage przychodzi mniej niż 10 proc ruchu, a fanpage pochłania 25 procent czasu, to chyba czas na zmiany?