Nasz kraj jednak jest smutny, mały i pełny ludzi bez talentu skoro projekt jednej grupy kabaretowej jest omawiany i opisywany jak cud narodowy, a "dziennikarze" w każdym możliwym wywiadzie pytają o niego polityków. W takich Stanach Zjednoczonych takie skecze powstają w tysiącach co wieczór w barach i pubach z otwartym mikrofonem. W naszym małych, pustym kraju powstał jeden kabaret i mainstream podnieca się nim drugi miesiąc, smutne

"Ucho prezesa” budzi uśmiech niż niechęć. To zdanie z tytułu. W jaki to być język napisane?

Ale ten artykuł musi być ciosem dla lewaczków, opozycjonistów, trolli internetowych w tym tych co tu wypisują peany na temat tego serialiku, jak to pokona PiS, który myślą że uciska ten kraj, na szczęśćcie oswobodzony już z rąk peło. Tak myśleli, że on uderza w PiS, że go zniszczy, ośmieszy, a tu się okazuje, że to dar niebios. I co teraz, uderzycie w ten opis, że to kłamstwo? Zaklinacie rzeczywistość.