');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
"Lisicki obrywa w TVN24" - dlatego że lewa strona jest silniejsza i ma po swojej stronie koncerny ?
Nie zgodzę się z tezą, że jest przesyt tygodników prawicowych na rynku. Po pierwsze trzeba rozróżnić tygodniki prawicowe o tematyce czysto religijnej, bądź sprawach okołoreligijnych. W tej grupie znajdziemy "Gościa", "Niedzielę" "Idziemy" czy co tam jeszcze jest. Druga grupa to tygodniki opioniotwórcze, publicystyczne, społeczne, polityczne. Tutaj jest "GP" i "W Sieci"- które prezentują bardzo podobny sposób retoryki i jedyne właściwie co ich różni to więcej luzu i humoru i ciekawe wywiady w tygodniku braci Karnowskich. Dlatego to one będą bardziej konkurencyjne wobec siebie niż "DoRz". "URz" to twór bezpłciowy i nijaki- przeglądałem w kiosku wszystkie dotychczasowe numery i prócz paru interesujących nt. historii nie znalazłem niczego godnego uwagi. Więc nie traktujmy tego tworu jako konkurencyjnego wobec "GP", "WS" i "DoRZ". Ten trzeci będzie nieco odmienny, bo z założenia konserwatywno-liberalny. Z pewnością będzie to pole do dyskusji dla odmiennych poglądów- forum demokratycznego państwa. Dlatego sądzę, że będzie bardziej wartościowe merytorycznie od "GP" i "WS". Co nie znaczy, że tamte nie są warte uwagi- wręcz przeciwnie :)
do MvM: Ludzie pracujący dla Karnowskich i Lisickiego maja takie same poglądy. W Do Rzeczy może będzie mnie maczugi, ale do czasu. Bo jeśli okaże się, że trzeba być bardziej "wyrazistym", podkręcą język i tam. Nie wierzę w cuda, gra jest o zbyt wielka stawkę.
A poza tym - wyłączanie "Gościa Niedzielnego" i mu podobnych jest zbyt prostym zabiegiem - ten tygodnik ma aspiracje podejmowania tematów ogólnospołecznych, chce być opiniotwórczy. Traktujmy go więc na poważnie.
KOMENTARZE (28)