Na poważnie, bez hejterstwa, Twój Styl trzyma poziom, ale to z założenia inne pismo i dla kogoś innego niż HB. Sama pracuję w prasie i wiem, jak trudno jest zebrać i stworzyć zespół, dlatego rozumiem początkowe zawirowania i poszukiwania sznytu czy stylu HB. Trudno może w Polsce wypromować pismo luksusowe i z klasą. Natomiast naprawdę, jak można zamieszczać tekst o dawnej polskiej modzie, który polega na egzaltowanym opisie własnych emocji redaktora? To nawet gorsze niż słabe teksty, które wymieniacie w komentarzach powyżej. Pismo nie kosztuje mało, a sporo stron omijam od razu. Rzeczywiście, pierwszy numer był extra. Teraz królują teksty o modzie jak z poradników dla gospodyń. Niestety, chyba odzwierciedla to gust redaktor naczelnej, no nie mam innego wytłumaczenia.

ostatni numer HB zaczal wychodzic na prosta, z tej szmiry chaotycznej dla niewiadomo
kogo, czy kucharek co kupuja wyciagniete bure sweterki w second handach ooo. jak
swietnie lezy... czy dla milosnikow luksusu..., wiec niech sie zdecyduja, bo patrzec nie
moge ,az mie skreca od tej szmiry i debilnych tekstow, jak wywiad z Maslowska w rmf
classic, slyszeliscie ? to nie sluchajcie,bo zemdli

Śmieszy mnie to zadęcie i wydęcie, i opinie w stylu to teksty dla kucharek, gospodyń itd... To są wasze kompleksy... Przecież cała prasa kobieca nie jest wielka literaturą, pismem opiniotwórczym tylko zwykłą rozrywką.